Ulga na powrót – nie tylko dla Polaków, ale też obcokrajowców
Z istniejącej od początku 2022 r. tzw. ulgi na powrót mogą skorzystać nie tylko Polacy powracający do kraju, ale również obcokrajowcy przenoszący rezydencję podatkową do Polski. Choć warunków, które należy spełnić, by zastosować preferencję, nie brakuje, przy założeniu wykorzystania maksymalnej przysługującej kwoty, zwolnione z podatku mogą zostać przychody nawet do wysokości ponad 340 tys. zł. Z uwagi na drakońskie kary, które czekają ma podatników, którzy pomylą się co do prawa do ulgi, przy korzystaniu z niej należy jednak zachować szczególną ostrożność.
Wraz z wejściem w życie przepisów Polskiego Ładu, od 1 stycznia 2022 r. funkcjonuje w polskim porządku prawnym tzw. ulga na powrót. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że rozwiązanie to przeznaczone jest wyłącznie dla polskich obywateli powracających do kraju po okresie spędzonym za granicą. W praktyce jednak z ulgi mogą skorzystać również obcokrajowcy, przenoszący do Polski swoją rezydencję podatkową.
Spełniając warunki pozwalające na skorzystanie z ulgi, podatnik może skorzystać ze zwolnienia z opodatkowania przychodów do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 85 528 zł. Biorąc pod uwagę, że preferencja przysługuje w 4 następujących po sobie latach, to w tym okresie zwolnione z opodatkowania mogą zostać przychody nawet do wysokości 342 112 zł.
Kto jest uprawniony do skorzystania z ulgi?
Do skorzystania z tzw. ulgi na powrót nie wystarczy wyłącznie zmiana miejsca zamieszkania przez podatnika. Ustawa o PIT szczegółowo wymienia warunki, które musi spełnić osoba, chcąca zastosować tę preferencję. Zwolnienie przysługuje pod warunkiem, że podatnik:
- w wyniku zmiany miejsca zamieszkania (po 31 grudnia 2021 r.) będzie podlegał nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce (tj. będzie posiadał rezydencję podatkową w Polsce),
- nie wykorzystał uprzednio (w całości lub częściowo) ulgi na powrót,
- posiada certyfikat rezydencji lub inny dokument potwierdzający miejsce zamieszkania dla celów podatkowych w okresie niezbędnym do ustalenia prawa do zwolnienia,
- nie posiadał miejsca zamieszkania na terytorium Polski w okresie:
– trzech lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym nastąpił transfer rezydencji do Polski,
– od początku roku, w którym zmienił miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, do dnia poprzedzającego dzień przeprowadzki do Polski.
- posiada obywatelstwo polskie, Kartę Polaka lub obywatelstwo innego niż Rzeczpospolita Polska państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa należącego do Europejskiego Obszaru Gospodarczego albo Konfederacji Szwajcarskiej.
Ostatni warunek może zostać uznany za spełniony także jeśli podatnik miał miejsce zamieszkania:
- nieprzerwanie co najmniej przez trzyletni okres w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Konfederacji Szwajcarskiej, Australii, Republice Chile, Państwie Izrael, Japonii, Kanadzie, Meksykańskich Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii, Republice Korei, Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej lub Stanach Zjednoczonych Ameryki, lub
- na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nieprzerwanie przez co najmniej 5 lat kalendarzowych poprzedzających trzyletni okres.
Niejednokrotnie zdarza się, że osoby odpowiedzialne za rozliczenia uznają, że pobranie podatku za granicą zamyka sprawę i zwalnia podatnika z obowiązków wynikających z uzyskania dochodów za granicą w państwie rezydencji. Nic bardziej mylnego. Jak wskazano wcześniej, taka osoba jest zobowiązana do wykazania dochodu osiągniętego z zagranicy w zeznaniu rocznym składanym w kraju rezydencji.
Powyższe warunki mają bardzo istotne znaczenie w kontekście pracowników pochodzących spoza Unii Europejskiej, na przykład obywateli Ukrainy. Dla takich osób zwolnienie jest niedostępne – chyba, że przed przeniesieniem rezydencji do Polski były one przez co najmniej 3 lata rezydentami innego kraju unijnego lub wymienionego w ustawie (ewentualnie przez 5 lat były polskimi rezydentami, a następnie przez co najmniej 3 lata rezydentami kraju spoza powyższej listy).
Przychody podlegające zwolnieniu
Ulgę na powrót regulują przepisy art. 21 ust. 1 pkt 152 ustawy o PIT. Preferencja ta polega na zwolnieniu z opodatkowania przychodów osiągniętych przez osobę przenoszącą miejsce zamieszkania na terytorium Polski (tj. rezydencję podatkową) do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 85 528 zł.
Kluczowy jest jednak fakt, że zwolnieniu nie podlegają wszystkie osiągnięte przez osobę przenoszącą rezydencję przychody. Przytoczony przepis zawiera zamknięty katalog przychodów podlegających zwolnieniu. To przychody osiągnięte:
- ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej i spółdzielczego stosunku pracy,
- umów zlecenia,
- z pozarolniczej działalności gospodarczej (opodatkowane zarówno według zasad ogólnych, podatku liniowego oraz ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych),
- z zasiłku macierzyńskiego.
Oznacza to, że zwolnieniu nie podlegają m.in. przychody osiągnięte z kontraktu menadżerskiego lub umów o dzieło.
Co istotne, zwolnienie przysługuje w 4 następujących po sobie kolejno latach podatkowych – licząc albo od roku, w którym podatnik przeniósł rezydencję podatkową do Polski, albo od początku roku następnego.
Jak skorzystać z ulgi?
Podatnik uprawniony do skorzystania z ulgi na powrót może korzystać ze zwolnienia na bieżąco (w ujęciu miesięcznym) lub po zakończeniu roku (w składanym zeznaniu rocznym).
Jeżeli zdecyduje się on na rozliczanie ulgi w trakcie roku, jest obowiązany do zgłoszenia tego faktu pracodawcy poprzez złożenie oświadczenia. Opublikowany przez Ministerstwo Finansów nowy wzór formularza PIT-2 zawiera sekcję G, za pomocą którego można wyrazić chęć skorzystania z ulgi na powrót w ujęciu miesięcznym. Podatnik jest zobowiązany również do wskazania okresu (lat), w których zwolnienie powinno być w jego przypadku stosowane. Jeśli pracodawca stosuje własny wzór, powinien w nim uwzględnić możliwość zastosowania ulgi przez pracownika.
Niezgłoszenie odpowiedniej informacji pracodawcy (i nieskorzystanie z ulgi w ujęciu miesięcznym) nie jest równoznaczne, z tym, że kwota ulgi „przepadnie” podatnikowi. Będzie on uprawniony do wskazania w zeznaniu rocznym PIT, że jest on uprawniony do skorzystania z ulgi na powrót (np. w sekcji C deklaracji PIT-37). Wówczas kwota, wynikająca z preferencji, zostanie zwrócona mu w formie nadpłaty podatku z urzędu skarbowego.
Duża korzyść, jeszcze większe ryzyko
Mając na uwadze znaczącą korzyść, którą może przynieść skorzystanie z ulgi na powrót (zwolniony z opodatkowania może zostać przychód nawet do 342 112 zł w ciągu 4 lat, co w przypadku przychodu z umowy o pracę oznacza oszczędność podatkową na poziomie około 10 tys. zł rocznie), zarówno powracający do Polski, jak i obcokrajowcy zmieniający rezydencję podatkową na Polską powinni dokonać weryfikacji, czy w ich przypadku będzie możliwe skorzystanie z omawianej preferencji.
Należy jednak uczulić, że każdy z przypadków powinien zostać przenalizowany indywidualnie, ponieważ zastosowanie ulgi – pomimo niespełnienia warunków, których ustawodawca przewidział sporo – będzie wiązało się z koniecznością wysokiej dopłaty podatku. Kwestią bardziej istotną jest to, że oświadczenie o prawie do ulgi składa się płatnikowi pod rygorem odpowiedzialności karnej. Trudno powiedzieć, dlaczego ustawodawca przewidział dla podatników aż tak drakońską odpowiedzialność , mając na uwadze, że potencjalna korzyść (lub strata, gdyby z ulgi skorzystała osoba nieuprawniona) podatkowa z perspektywy budżetu państwa jest mikroskopijna. W efekcie, jeśli podatnik ma jakiekolwiek wątpliwości w zakresie możliwości skorzystania z ulgi na powrót, powinien rozważyć rozliczenie się w zeznaniu rocznym zamiast składania oświadczenia płatnikowi. Płatnicy zaś powinni szczególnie uczulać pracowników w odniesieniu do tej kwestii.
Autor: Michał Półtorak