Komentarz Mateusza Wrzoska dla „Dziennika Gazety Prawnej”
Zdaniem fiskusa podatnicy powinni kwalifikować osobowe auta elektryczne do KŚT 741 (właściwej dla samochodów osobowych, ciężarowych i autokarów), gdzie stawka wynosi 20%, ale jest też grupowanie KŚT 745 – przeznaczone wprost dla pojazdów elektrycznych – gdzie stawka ta wynosi 14% lub 18%.
„Jeżeli osobowe elektryki znajdują się w rodzaju 741 KŚT, to po co w takim razie w załączniku nr 1 do ustaw podatkowych wymieniono pozostałe samochody o napędzie elektrycznym zaliczane do rodzaju 745 KŚT – pyta na łamach „DGP” Mateusz Wrzosek, konsultant w Gekko Taxens, wskazując, że problem pogłębia to, że KŚT 745 odsyła do kodów PKWiU obejmujących pojazdy wyposażone w silnik spalinowy, co może być wynikiem omyłki pisarskiej.
Aby rozwiać wątpliwości w tym obszarze, zdaniem Mateusza Wrzoska, ustawodawca powinien zaktualizować przepisy, tak aby było wiadomo, jak długo należy amortyzować pojazdy elektryczne. Więcej na ten temat w artykule autorstwa Agnieszki Pokojskiej z „DGP”.