Czy składki ZUS są należne od środków przeznaczonych na transport?

W związku z tytułowym pytaniem ZUS wydał interpretację, w której odniósł się do kwestii oskładkowania świadczeń związanych z dojazdem do pracy. Wnioskodawca był przekonany, że nie musi uwzględniać wartość takich kart w podstawie wymiaru składek. Jednak ze stanowiska ZUS wynika, że karty przedpłacone nie powinny być traktowane jako forma niepieniężnego zakupu, a ich użycie nie wyłącza konieczności wliczania ich wartości do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne.
Czym jest karta przedpłacona?
Karta przedpłacona to rodzaj karty płatniczej, która jest zasilana określoną kwotą pieniędzy i może być używana do dokonywania płatności do wysokości dostępnych środków. W polskim systemie prawnym nie ma precyzyjnej definicji karty przedpłaconej, jednak uznaje się ją za formę karty płatniczej, która nie musi być personalizowana. W przeciwieństwie do bonów czy talonów, które służą do wymiany na towary lub usługi po niższych cenach, karta przedpłacona jest środkiem płatniczym umożliwiającym zakupy po cenach rynkowych.
Świadczenia transportowe – oskładkowane czy nie?
Właśnie taki rodzaj kart, mających służyć do zakupu usług transportowych, takich jak przejazdy taksówkami, wynajem rowerów miejskich, bilety komunikacji miejskiej, pociągów regionalnych oraz innych podobnych środków transportu, zamierzał przyznawać pracownikom – w oparciu o odpowiedni regulamin – jeden z pracodawców. W związku z tym złożył wniosek o interpretację do ZUS, pytając, czy od środków przeznaczonych na transport należne są składki na ubezpieczenie społeczne.
Zdaniem wnioskodawcy, karta przedpłacona nie stanowi wynagrodzenia za pracę, a więc nie powinno się jej wliczać do podstawy składek. Jednak ZUS w decyzji nr 136 (sygn. DI/100000/43/124/2025) nie zgodził się z takim stanowiskiem, wskazując, że podstawą wymiaru składek jest przychód pracownika, który obejmuje zarówno wynagrodzenie, jak i inne świadczenia, m.in. takie jak karty przedpłacone. W konsekwencji ZUS uznał, że środki na karcie przedpłaconej należy wliczać do podstawy wymiaru składek.
Karty przedpłacone – jak uznał ZUS – należy natomiast traktować jako ekwiwalent pieniężny, mimo że jest używana na zakup określonych usług transportowych. Oznacza to, że środki przekazywane pracownikom w takiej formie, które mogą zostać wydane np. na transport do pracy, muszą być uwzględniane w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne.
ZUS: środki na karcie jak pieniądze
Organ wyjaśnił, że zgodnie z przepisami podstawy wymiaru składek nie stanowią korzyści materialne, wynikające z układów zbiorowych prac czy regulaminów wynagradzania, które pozwalają na zakup usług po cenach niższych niż detaliczne. Karty przedpłacone – jak uznał ZUS – należy natomiast traktować jako ekwiwalent pieniężny, mimo że jest używana na zakup określonych usług transportowych. Z perspektywy organu rentowego, środki zgromadzone na karcie traktowane są jako pieniądze, które mogą zostać wydane na określony cel.
Znaczenie decyzji dla pracodawców
Decyzja ZUS w sprawie kart przedpłaconych ma istotne konsekwencje dla pracodawców. Oznacza to, że środki przekazywane pracownikom w takiej formie, które mogą zostać wydane np. na transport do pracy, muszą być uwzględniane w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne.
Pracodawcy, którzy do tej pory traktowali takie świadczenia jako nieoskładkowane, muszą teraz liczyć się z dodatkowym zobowiązaniem wobec ZUS. Rozważając zmiany w polityce wynagrodzeń oraz świadczeń pracowniczych warto zatem przeprowadzić dodatkowe analizy, które pozwolą realizować cele związane z benefitami dla zatrudnionych bez nadmiernego ryzyka sporu z organami i ewentualnych dodatkowych obciążeń składkowych.

Autor: Piotr Rejowski